Wesele bez disco polo czy to możliwe?
Przetestowaliśmy to w sobotę w Zajeździe Regionalnym w Pełczynie u Joanny i Adriana. Trzymając się wytycznych dj na wesele, krok po kroku grał największe przeboje z różnych gatunków muzycznych. Goście tłumnie gromadzili się na parkiecie i bardzo dobrze się bawili, nie licząc przeboju Sławomira, naprawdę życzenie Pary Młodej zostało spełnione. Dj Marko zagrał wesele bez ani jednego utworu z gatunku disco polo.
Tak naprawdę uważam, że muzyka powinna być dostosowana do gustu gości a zadaniem dj na wesela jest jak najszybsze ustalenie tego mianownika muzycznego. Otwarty sposób grania i prowadzenia uroczystości pozwala dj na wesele bawić ludzi w jak najlepszy sposób i tak właśnie było na uroczystości Joanny i Adriana.